Nie ma co rozpaczać. Po to spadamy na dno, żeby się od niego odbić i osiągnąć wyżyny szczęścia! Będę trzymać kciuki, żeby wszystko się u Ciebie dobrze ułożyło. ;)
Jak poszło? Wydaje mi sie, że dobrze. Przedmioty obowiązkowe banalne, ustne zaliczone najlepiej jak się dało. Boję się jedynie o przedmioty kierunkowe, ale chyba nie było tak źle, jak to sobie wyobrażam... Taką mam nadzieję, przynajmniej. ;)
Ponoć "70% problemów jakie człowiek ma, stwarza je sobie sam". Więc ja szukam dziury w całym, bo chyba chce by było źle. Przynajmniej mogę sobie marudzić. :D A matur gratuluję, trzymam kciuki, bo tak naprawdę wszystko się okaże, gdy otrzymasz wyniki. Ale głowa do góry, będzie dobrze! :)
Co do tego, że człowiek sam sobie stwarza problemy to się zgadzam! Znam to z autopsji. Jak jest za dobrze, to trzeba znaleźć coś, na co można ponarzekać. Ale... wydaje mi się, że to jest nawet zdrowe.
Dzieki za wsparcie! Gratulować jeszcze nie ma czego, bo jest tak, jak mówisz - caaały miesiąc do ostatecznych wyników. Ale faktycznie, mam nadzieję, że bedzie dobrze i życzę Ci tego samego. :D
Ja zawsze gdy jest źle, robię tak, że jest jeszcze gorzej, a jak jest dobrze, to tak, by było źle. I to nieświadomie. xD Jak będziesz mieć informacje o wynikach, e-mailuj, pisz, cokolwiek!
trochę to wygląda jak przysłowiowy tunel ze 'światełkiem'
OdpowiedzUsuńNie przesadzajmy. :)
Usuńnie przesadzałam, miałam lekko odchylony ekran, przez co zdjęcie było przyciemnione i naprawdę tak to wyglądało ! :D
UsuńAch te laptopy! :D
UsuńU mnie już wakacje! Mam nadzieję, że w Twoim życiu też już wszystko w porządku. :)
OdpowiedzUsuńPzdr.
Smutna Dz.
Nie do końca. :P To ja powinienem mieć teraz nick name "zdołowany", albo "bez nadziejny (od braku nadziei)".
UsuńJak Ci poszło? :)
Nie ma co rozpaczać. Po to spadamy na dno, żeby się od niego odbić i osiągnąć wyżyny szczęścia! Będę trzymać kciuki, żeby wszystko się u Ciebie dobrze ułożyło. ;)
UsuńJak poszło? Wydaje mi sie, że dobrze. Przedmioty obowiązkowe banalne, ustne zaliczone najlepiej jak się dało. Boję się jedynie o przedmioty kierunkowe, ale chyba nie było tak źle, jak to sobie wyobrażam... Taką mam nadzieję, przynajmniej. ;)
Pzdr.
S. Dz.
Ponoć "70% problemów jakie człowiek ma, stwarza je sobie sam". Więc ja szukam dziury w całym, bo chyba chce by było źle. Przynajmniej mogę sobie marudzić. :D
UsuńA matur gratuluję, trzymam kciuki, bo tak naprawdę wszystko się okaże, gdy otrzymasz wyniki. Ale głowa do góry, będzie dobrze! :)
Co do tego, że człowiek sam sobie stwarza problemy to się zgadzam! Znam to z autopsji. Jak jest za dobrze, to trzeba znaleźć coś, na co można ponarzekać. Ale... wydaje mi się, że to jest nawet zdrowe.
UsuńDzieki za wsparcie! Gratulować jeszcze nie ma czego, bo jest tak, jak mówisz - caaały miesiąc do ostatecznych wyników. Ale faktycznie, mam nadzieję, że bedzie dobrze i życzę Ci tego samego. :D
S. Dz.
Ja zawsze gdy jest źle, robię tak, że jest jeszcze gorzej, a jak jest dobrze, to tak, by było źle. I to nieświadomie. xD
UsuńJak będziesz mieć informacje o wynikach, e-mailuj, pisz, cokolwiek!