sobota, 11 lutego 2012

Ciężkie czasy na brodę

 No i zmusiłem się, zgoliłem brodę. Zmusiłem, ale nie dlatego, że nieestetycznie wyglądałem, ale dlatego, że w sumie zostałem zmuszony przez warunki pogodowe, co z kolei zaowocowało zmuszeniem samego siebie do zabrania w łapy maszynki (czyli do działań) i poświęcenia dobrych 40 minut na równolegle oraz prostopadłe zacinanie się przed lustrem. Nienawidzę jak zamarza zarost. Dziś gdy tego doświadczyłem, było około -18 stopni, miałem ochotę wrócić się do domu, ogolić i dopiero załatwić sprawy, które wymagały ode mnie wyjścia z ciepłego domku. Niestety, nie mogłem. Musiałem spędzić na mrozie dwie godziny, a pod koniec byłem już tak wciekły, że modliłem się tylko by nikt do mnie czasem nie podszedł, ani się nie odzywał, bo mógłbym być wówczas bardzo niemiły. Chyba byłem tak już sfrustrowany, że mogłem się na kimś niechcący wyżyć. W sumie zabawne, że taka pierdoła mnie tak rozłościła. Ale ogarnąłem się i w efekcie zacząłem z tego wszystkiego śmiać.
Jak to jest, że gdy zbliża się wieczór mam ochotę na poważne rozmowy? Nie rozumiem tego. Trudno rozmawia mi się o poważnych sprawach rankiem, a późnymi wieczorami gęba mi się nie chce zamknąć. 

11 komentarzy:

  1. Witam. Właśnie ostatnio widziałam takiego prawie świętego Mikołaja - i jakoś nie potrafiłam sobie wyobrazić co można czuć wtedy :P Zresztą gdybym była jeden dzień mężczyzną zostawiałabym sobie swój "ciemny" zarost na 3 dni by kobiety się ekscytowały (sama lubię u mężczyzn, więc chyba coś w tym jest):) listopadowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdy byłem dzieckiem sam chciałem mieć zarost i się golić, teraz mam i mi się to nie podoba. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój bratanek też się teraz tym cieszy a ja sobie myślę "oj dzieciaku jeszcze się odechcę tego" ;)))listopadowa

      Usuń
  3. Warto to powiedzieć głośno, zapewne wspomni te słowa. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech się dziecko nacieszy dzieciństwem!!:))) Tak chce być dorosły, a nie wie czego tak naprawdę chce:P

    OdpowiedzUsuń
  5. listopadowa - zapomniałam o podpisie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie szkodzi, w sumie to się nawet domyśliłem. :) Pewnie przez ciągłość tematu.

      Usuń
  6. A mnie podobają się Panowie z brodą, starannie przyciętą i pielęgnowaną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ok, nie twierdzę, że zadbany zarost jest brzydki, ale ile jest przy nim zabawy! Przycinanie, podgalanie, ect. :)

      Usuń
  7. No z doświadczenia w sumie wiem, że rozmowy nocą to najlepsza sprawa jest ;)
    Uświadomiłeś mi właśnie że broda może zamarznąć. Dziwna akcja z tym w ogóle;)

    pozdrawiam, malinowo.

    www.wiecznikochankowie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziwna i szczerze nie polecam takiej. :D
      Oczywiście wejdę na bloga. :)

      Usuń